Co mówią inni
Alicja
Na informację o sesji i foto SPA trafiłam w bardzo trudnym momencie życia. Potrzebowałam się zatrzymać, skupić na sobie, być dla siebie dobra, w pewnym sensie spojrzeć na siebie z zewnątrz – pomysł mnie zaintrygował, a rozmowa z Joanną, fotografką utwierdziła w przekonaniu, że chcę to zrobić dla siebie.
Po naszej pierwszej rozmowie telefonicznej i potem spotkaniu, byłam podekscytowana, trochę stremowana, nieco zaskoczona swoim własnym pomysłem.
Przygotowania – pomysły na stylizację, wyobrażenia “jak będę się czuła”, były preludium do samego przeżycia sesji. Prowokowały we mnie pytania i szukanie odpowiedzi, intymny dialog z samą sobą – o mnie. Bardzo cenny!
Przeżycie sesji to kobiecy dzień, spotkanie z bratnią kobiecą duszą, oswajanie się na nowo ze sobą i zauważeniem siebie, czego przez długi czas nie doświadczałam. Bardzo potrzebna mi dawka “egocentryzmu”, postawienia siebie w centrum uwagi.
Zdjęcia są pięknym zwieńczeniem tego procesu, który zadział się we mnie. Zachwyca mnie ich subtelna zmysłowość, genialne światło i skupienie na tym, co we mnie naturalne, piękne, moje, głębokie. One są relacją i opowieścią o tym, co było w naszej rozmowie przed i podczas fotografowania.
Ta fotosesja to dla mnie kolejny krok w odzyskiwaniu relacji ze sobą, bardzo ważny – po raz pierwszy od kilku lat zrobiłam coś TYLKO dla siebie.
Po wyjściu ze studia czułam się dobrze w swoim ciele i ze sobą, mogłabym mijanym ludziom mówić “patrzcie! to JA!” Dzisiaj, po paru tygodniach, wracam do tego uczucia, gdy przychodzi trudniejszy dzień, spoglądam na zdjęcia i przypominam sobie, że to jest opowieść o mnie, o tym jaka i kim jestem. WARTO BYŁO TO DLA SIEBIE ZROBIĆ!
Joanno, cieszę się, że się spotkałyśmy!
Wyjątkowa osobowość, wrażliwość, umiejętność słuchania i talent!
